[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zobaczy pani coś niezwykłego.
Rozbudziłeś moją ciekawość. %7łeby skrócić sobie oczekiwanie, proponuję
małą przekąskę.
Odwróciła się i zaczęła szukać czegoś w jednej z toreb.
Dla nas zimna cola, a dla pana Herricka sok owocowy.
Podała butelkę Benowi.
Zanim zaczniesz narzekać, że to nie gorący stek, przypomnij sobie, że przez
ostatnie dni mogłeś liczyć jedynie na kroplówkę.
Akurat o tym chciałbym jak najszybciej zapomnieć powiedział Ben i upił
duży łyk soku.
Dobrze, że zrobiła spore zapasy. Taki duży mężczyzna jak on na pewno będzie
pochłaniał jedzenie w ogromnych ilościach.
Widzę, że niełatwo będzie uratować cię od śmierci głodowej. Co byś
powiedział na nektar brzoskwiniowy?
Wolałbym loda.
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale zadaję pytania wymagające tylko ruchu głową.
Ramiona Bena znów zatrzęsły się od śmiechu. Najwyrazniej było to zarazliwe,
bo Carlos także się roześmiał. Terri była uszczęśliwiona, że po tym, co przeszedł,
jest w stanie się śmiać.
Upiła łyk coli.
Carlos, kiedy się zorientowałeś, że pan Herrick zaginął?
Mężczyzna popatrzył na nią w lusterku.
Ostatni raz rozmawiałem z Benem w poniedziałek. Powiedział mi, że do
końca tygodnia będzie w Miami, gdzie załatwiał jakieś interesy. Mam jego telefon
komórkowy, ale nie wydarzyło się nic, co wymagałoby pilnego kontaktu. Tak więc
o wypadku dowiedziałem się dopiero wtedy, gdy zadzwoniła do mnie pielęgniarka
ze szpitala.
Najwyrazniej Ben nie powiedział Carlosowi, że przed wyjazdem do Miami ma
zamiar wybrać się na morze. Terri zdała sobie sprawę, że mógł zginąć i nikt nie
miałby pojęcia, gdzie go szukać.
Nic takiego się nie stało, więc nie myśl o tym szepnął, jakby nawet nie
patrząc na nią, potrafił czytać w jej myślach.
Było wiele rzeczy, o które chciała jeszcze spytać, ale musiała uzbroić się w
cierpliwość. Ben powinien oszczędzać gardło jeszcze przez jakiś czas.
Ma pan ze sobą telefon komórkowy? Zapomniałam odwołać lot.
Zajęliśmy się tym powiedział Carlos.
Dziękuję bardzo. Także za uregulowanie rachunku za hotel. To bardzo miło z
pana strony, panie Herrick.
Zawsze opłacamy pobyt rodzin naszych pracowników, jeśli muszą przyjechać
w jakiejś pilnej sprawie.
Nie pozostawało jej nic innego, jak tylko podziwiać krajobraz.
Po kilku minutach wjechali na rozległe wzgórze, z którego roztaczał się
zapierający dech w piersiach widok na całą okolicę.
Początkowo Terri miała wrażenie, że jadą w głąb lądu. Potem jednak samochód
skręcił na południe i ujrzała w oddali coś, co wydało się jej wielkim miastem
położonym nad samym oceanem. Musiał to być jakiś kurort.
Wzięła do ręki mapę, którą dostała w hotelu. Dziwne, nie było na niej żadnego
miasta. Na południe od Guayaquil nie dostrzegła żadnej metropolii. Jak to
możliwe?
Podniosła głowę.
Wiecie, że... nie dokończyła zdania, ponieważ nagle zdała sobie sprawę ze
swojej pomyłki.
Coś, co początkowo wzięła za miasto, w rzeczywistości było ogromnym
statkiem. Większym od wszystkich, które kiedykolwiek w życiu widziała.
Boże, to statek! Nigdy nie widziałam czegoś podobnego. Dłuższy niż kilka
największych lotniskowców razem wziętych.
Dokładnie cztery.
%7łartujesz! Przecież lotniskowiec ma około trzystu czterdziestu metrów
długości!
Zgadza się. Spirit of Atlantis" ma ponad półtora kilometra długości, czterysta
metrów szerokości, i dwadzieścia trzy piętra wysokości.
Terri nie mogła uwierzyć. Statek długości półtora kilometra. ..
Co to jest? Tajna broń Ekwadoru?
Obaj mężczyzni roześmieli się.
Pytam poważnie. Został zbudowany dla celów wojskowych?
Niezupełnie szepnął Ben.
Carlos skręcił w stronę wybrzeża.
Patrzy pani na pływające miasto przyszłości. Zbudował je Amerykanin, który,
wraz z innymi przedsiębiorcami, ożywił gospodarkę tego kraju, dając zatrudnienie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Indeks
- Linnea Sinclair Wintert
- Young Karen Nietypowa przysśÂuga
- Castle Jayne Gardenia
- Ian Rankin [Jack Harvey 03] Blood Hunt (v1.0)
- Moongate Kate Wilhelm
- John Gardner Bond 28 Seafire
- Appleyard Diana Subtelna roznica klas
- Sandemo Margit Saga O CzarnoksićÂśźniku 08 Droga Na Zachód
- Les consultations du docteur Noir
- DESMOND BAGLEY PULAPKA
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- nie-szalona.pev.pl